Cześć!
W ostatnich tygodniach otrzymałam od Was mnóstwo zapytań o kamienie ochronne. O kamienie, które odeprą od Was wampiry energetyczne, które będą neutralizowały lub pochłaniały złe energie i które ochronią Was przed negatywnymi wpływami. Z myślą o tych wszystkich mailach, które ostatnio wpadły do mojej skrzynki, postanowiłam zrobić wpis, w którym dowiesz się nieco o kamieniach ochronnych, z którymi możesz pracować na co dzień.
Najprostszym sposobem na rozpoznanie kamienia ochronnego jest jego barwa. W większości przypadków, kamienie ochronne są w kolorze czarnym lub bardzo ciemnych odcieniach innych barw. Pośród najbardziej znanych i cenionych znajdują się m.in. czarny turmalin, onyks, obsydian, hematyt, spinel czy czarny agat pasiasty. Wszystkie te kamienie łączą się z czakrą podstawy. Oprócz ochrony, zapewnią Ci silne uziemienie, poczucie bezpieczeństwa i głęboką więź z naturą. Ich noszenie będzie niczym chodzenie na boso po zielonej, świeżo zroszonej trawie o poranku. Wyjątkiem od „ciemnej reguły” jest malachit – przepiękny, pasiasty, zielony cudak, z którym na pewno nie raz się spotkałeś oraz piryt – minerał o blado miedzianej barwie, skupiony w prostopadłościennych kryształach.
Kamień, z którym przepracowałam najwięcej roboczogodzin i z którym mam największe doświadczenie to czarny turmalin. Mój życiowy towarzysz od ponad trzech lat. Rozstajemy się tylko na czas kąpieli. Kamień przez ten czas sprowadził na mnie spokój i delikatnie zharmonizował. Przestałam przejmować się pierdołami i zdecydowanie rzadziej zdarzają mi się nagłe wybuchy złości. Czuję się nim otulona i wyciszona. Potrafię lepiej skupić się na bieżących zadaniach. Zapewne na ten stan złożyło się mnóstwo innych aspektów, ale czarny turmalin z pewnością był prowodyrem i pomógł mi osiągnąć mój wewnętrzy ZEN. Oprócz tych wszystkich wspaniałych właściwości, które odczułam na własnej skórze, czarny turmalin jest przede wszystkim kamieniem, który odeprze od Ciebie wszelkie złe energie – od osób, przedmiotów i otoczenia. Jest również świetnym odpromiennikiem. Turmalin polecam każdemu, kto zapyta o ten jeden, wyjątkowy ochronny kamień. Dobrze zawsze nosić choć maleńką bryłkę w kieszeni lub torebce. Najlepiej natomiast nosić go w formie biżuterii – kolczyków, bransoletki, a przede wszystkim naszyjnika.
Noszenie czarnego turmalinu na szyi będzie tworzyło swoistą barierę, która będzie Cię chronić bezpośrednio przed źródłem negatywnej energii. Turmalin możesz nosić pojedynczo lub łączyć go z innymi kamieniami. Bardzo efektywnym połączeniem jest czarny turmalin-kryształ górski lub turmalin-hematyt. Kryształ górski będzie wzmacniał działanie turmalinu, natomiast hematyt będzie tworzył kolejną barierę, wchłaniającą złe energie z otoczenia.
Hematyt jest niezwykłym kamieniem, moim zdaniem mocno niedocenianym. Jego stosunkowo niska cena, stworzyła otoczkę „zwyczajności”, a kilka wpisów w internecie na temat jego „wysysania” energii z innych kamieni, owiało go złą sławą. To jak to w końcu jest z tym hematytem? Nosić go z innymi kamieniami czy nie? Ja, przez moje doświadczenia związane z działaniem hematytu, jestem jak najbardziej w pierwszej grupie osób, które bardzo chętnie łączą hematyt z innymi kamieniami. Wiesz, że hematyt jest jednym z budulców tygrysiego oka? Ciemne, metaliczne pręgi tworzące ten przepiękny kamień to właśnie hematyt. Czy jego obecność w składowej tygrysiego oka ma oznaczać, że tygrysie oko nie działa, ponieważ jest „resetowane” przez hematyt? Nic bardziej mylnego! Tygrysie oko przez obecność hematytu dostaje jeszcze większego kopa energetycznego. M.in. dzięki obecności hematytu jest kamieniem walki, odwagi i rywalizacji. Kwestię sporną łączenia hematytu z innymi minerałami, trzeba rozwiać przede wszystkim wytłumaczeniem czym jest tzw. rozładowanie kamieni. Jest to nic innego jest wstęp do oczyszczania, zdjęcie nadmiernego napięcia, spowodowanego nagromadzeniem energii. Hematyt przez swoje niezwykle silne zdolności do pochłaniania negatywnej energii, jest w stanie takie napięcie z innych kamieni zdejmować. Nie będzie więc kamiennym super wampirem, lecz wspomagaczem dla prawidłowego funkcjonowania innych minerałów z dobrą energią. W wielu książkach mineralogicznych, napisanych przez osoby bardzo głęboko zakorzenione w litoterapii, spotkałam się z opiniami, że hematyt bardzo dobrze łączyć przede wszystkim z malachitem czy lapisem lazuli dla wzmocnienia ich działania. Hematyt jest kamienną gąbką, wchłaniającą wszelkie złe energie, które Cię otaczają. Dobrym nawykiem jest częste jego oczyszczanie. Hematyt pozwoli Ci na mocne uziemienie i wyciszenie. Jest świetnym wsparciem w momentach nadmiernego stresu. Pomimo klap na oczach, które sami często sobie zakładamy, zakrzywiając rzeczywistość, hematyt powie Ci jak jest. Sprowadzi Cię na ziemię i pomoże uporać się z nadmiernym i bezsensownym analizowaniem spraw, na które nie masz wpływu. Hematyt doda Ci także odwagi i siły w podejmowaniu nowych działań. Hematyt pracuje jako Twój osobisty ochroniarz bezustannie. Jeśli pęknie, oznacza to, że przyjął na siebie już zbyt wiele energii. Jego kawałki pozostaw w trakcie spaceru na łonie natury, zwróć je Ziemi, i nabądź nowy, ochronny kawałek.
Kolejnym kamieniem, nad którym chciałabym się pochylić to malachit. Malachit, podobnie jak omawiany wyżej hematyt, ma zdolność do absorpcji negatywnej energii. Według literatury mineralogicznej, chroni on również przed fizycznym zanieczyszczeniem i wypadkami. Jest kamieniem zapewniającym pomyślność w trakcie podróży, zwłaszcza podróży lotniczych. Malachit będzie tarczą ochronną przed wampirami energetycznymi, noś go ze sobą jeśli czujesz, że w otoczeniu pewnych osób tracisz siły witalne. Oprócz wspaniałych zdolności ochronnych, malachit jest także kamieniem mądrości i bez wątpienia najpotężniejszym kamieniem transformacyjnym dla Twojego serca. Jego noszenie, przyniesie emocjonalną równowagę, która zmotywuje Cię do zerwania z negatywnymi wzorcami. Pomoże dostrzec, co powinieneś w sobie poprawić, aby w końcu znaleźć drugą połówkę i popracować nad uzdrowieniem szkodliwych aspektów Twojej osobowości.
Bardzo wyjątkowym kamieniem w tym zestawieniu jest onyks – transformator energii negatywnej w energię pozytywną. Onyks oczyszcza ciało, umysł i ducha. Napełni Cię ciepłem, radością i spokojem. Będzie usuwał z Twojej głowy wewnętrzne podszepty, uniemożliwiające jasne patrzenie na świat. Poprawi równowagę między pracą, a życiem osobistym. Zrównoważy Twoje potrzeby znalezienia odpoczynku i nowych inspiracji z realizacją codziennych obowiązków. Będzie sprzyjał regeneracji, wyciszeniu, skupieniu i odnowie nadmiernie obciążonego umysłu. Doda pewności siebie. Pomoże w podejmowaniu dobrych decyzji.
Czarny agat pasiasty, który czasami znajdziesz pod nazwą sardonyks to kamień promujący uczciwe postępowanie. Podobnie, jak kwarc dymny jest kamieniem pomagającym przejść przez okres żałoby. Czarny agat pasiasty będzie równoważył energie Twojego ciała. Pochłonie negatywne fluidy z Twojego otoczenia. Stopniowo będzie wprowadzał w Twoim życiu harmonię, ład i porządek. W trudnych momentach życiowych otuli Cię i da poczucie bezpieczeństwa. Tak jak inne kamienie z tej listy, silnie Cię uziemi i ustabilizuje Twoje emocje. Ponadto doda Ci pewności siebie i odwagi w działaniach. Pomoże uniezależnić się od innych i stąpać prze życie mocnym krokiem z wysoko podniesioną głową.
Piryt to kamień, który możesz znać pod inną nazwą – „złoto głupców”. Z pewnością Twoje serce nie raz zabiło mocniej na widok iskrzących, maleńkich, miedziano-złotych grudek w górskim potoku. Piryt to potężny kamień ochronny. Zadziała osłonowo na Twoje ciało, ducha i emocje. Piryt jest jak lustro – będzie odbijał od siebie wszelkie negatywne energie. Noszenie pirytu blisko ciała ma przynosić mądrość, skupienie i życiowy spryt. Konsekwencją będzie osiąganie sukcesu i ogólnego dobrobytu, zarówno duchowego jak i materialnego. Piryt będzie przyciągał do Twojego życia wszelką pomyślność. Jeśli zaczynasz nowy etap w swoim życiu, stawiasz pierwsze kroki jako student, wdrażasz się na nowym stanowisku w pracy lub może właśnie zostałeś rodzicem, załóż piryt i daj mu działać. Szybko przekonasz się o jego niesamowitej energii.
Dużą grupę kamieni ochronnych tworzą obsydiany – obsydian czarny, złoty, tęczowy, mahoniowy i śnieżny. Wszystkie wymienione odmiany różnią się od siebie barwą, rysunkiem, każda jednak będzie stanowić barierę dla negatywnych energii. Wspólną cechą obsydianów jest blokowanie ataków psychicznych i pochłanianie złych energii z otoczenia. Zajmą się także Twoją głową – zapewnią jasność umysłu i usuną wszelkie zamęty. Łącząc się z czakrą podstawy pomogą Ci odnaleźć siebie i otworzyć na nowe horyzonty.
- Obsydian czarny – potężny kamień ochronny, który będzie również silnie stymulował Twoją kreatywność i zwiększał samokontrolę. Będzie popychał Cię do konfrontowania się z samym sobą, by każdego dnia móc Cię udoskonalać na poziomie cielesnym, umysłowym i duchowym. Wyglądem przypomina smocze szkło z „Gry o tron”. Obsydian czarny w formie koralików jest trudno dostępnym kamieniem, więc nie znajdziesz go w mojej biżuterii.
- Obsydian śnieżny - wyglądem przypominający czarną ziemię pokrytą płatkami śniegu. Ta forma obsydianu działa kojąco i uspokajająco. Zapewnia równowagę ciała, ducha i umysłu. Pomaga spojrzeć w siebie. Rozproszy negatywne myśli pozbawione miłości. Obsydian śnieżny jest pomocny we wchodzeniu w bardzo głęboką medytację – przynosi skupienie i wzmacnia izolację.
- Obsydian mahoniowy – rudobrązowy w czarne plamki, jest kamieniem o delikatnej, otulającej energii, silnie łączącej się z naszą planetą – Ziemią. Obsydian mahoniowy wzmocni Twoją aurę i ustabilizuje Cię emocjonalnie.
- Obsydian złoty to odmiana charakteryzująca się połyskującymi, złotymi lub zielono-złotymi drobinkami na czarnym lub ciemnobrązowym tle. Obsydian złoty sprzyja wyzwalaniu się z fizycznych i uczuciowych nieprzyjemnych doznań. Pobudza intuicję i kreatywność.
- Obsydian tęczowy – również bardzo rzadka odmiana, połyskująca drobinkami o barwie zielonej, fioletowej i turkusowej. Kamień pomaga uwolnić się od demonów przeszłości, odciąć się od toksycznych miłości i wyleczyć głębokie, sercowe rany. Obsydian tęczowy pomoże Ci odblokować się na poziomie emocjonalnym. Będzie łagodził nagłe wahania nastroju, paraliżujący lęk i stany depresyjne.
Czarny spinel, kolejny w zestawieniu kamieni ochronnych, odbija złe energie. Pomaga znaleźć spokój, ukojenie, zapomnieć o dawnych urazach i żalach. „Wymiata” z serca i głowy przykre wspomnienia. Daje siłę i mocno energetyzuje ciało. Podobnie jak inne kamienie ochronne będzie również inspirował Cię do działania i pobudzi Twoją kreatywność.
Wyjątkowym w tym zestawieniu jest czarny kyanit (kianit/cyjanit) – przepotężny kamień, mający zdolność do równoważenia wszystkich czakr i poprawieniu przepływu energii pomiędzy nimi. Wspaniale oczyści z negatywnej energii przestrzeń wokół Ciebie oraz będzie tworzył energetyczną tarczę przed złymi wpływami. W przypadku konfliktów, szybko załagodzi sytuację i pozwoli dojść do porozumienia. Będzie uczył Cię sztuki komunikacji w ekstremalnych sytuacjach i wychodzenia obronną ręką z opresji. W naturze czarny kyanit występuję w formie płaskich lub wachlarzowatych skupień. Trudno dostępny w wersji obrobionej, oszlifowanej. Najczęściej występuje w postaci naturalnych szczotek.
I to już koniec ochronnych opowieści. Jeśli do mojego sklepu trafi kolejny kamień z kategorii ochronnej, z pewnością rozszerzę ten wpis o krótką notkę na temat jego właściwości.
Do zobaczenia na moim Facebooku i Instagramie!
Aga